Szkoła jazdy na torze dla modeli RC Drukuj Email
Wpisał: Paweł Szczepkowski   
01.01.2008.
Specjalnie dla początkujących adeptów rajdowej szkoły jazdy jak i wytrawnych kierowców,
przygotowaliśmy specjalny poradnik opisujący prawidłowy przejazd modelu po torze rallycrossowym.

Pierwszy zakręt zaraz po starcie to zakręt w prawo.

Image

Ruszamy ostro i zjeżdżamy do wewnętrznej strony zakrętu (uwaga na wkopane
opony blokujące możliwość skracania toru) uważając by uniknąć kolizji
z innymi zawodnikami.
Zderzenie na tym pierwszym zakręcie powoduje ponowne
wystartowanie biegu - jest to tzw. Błąd pierwszego łuku.

Drugi zakręt to 90 stopni w lewo.

Image

Jadąc zewnętrzną krawędzią toru przed zakrętem dohamowujemy i ścinamy
zakręt wyjeżdżając znów na linię zewnętrzną toru. Na wyjściu z zakrętu
wciskamy na sekundę gaz "do podłogi". Na sekundę bo musimy pokonać następny
ostry 90 stopniowy zakręt w lewo.

Trzeci zakręt to ponownie 90 stopni w lewo.

Image

Dojeżdżając do zewnętrznej krawędzi toru po pokonaniu poprzedniego zakrętu
wracamy do wewnętrznej i ścinamy zakręt wyjeżdżając znów na linię
zewnętrzną toru. Na wyjściu z zakrętu znów na krótką chwilę przyspieszamy.
Cały ten układ zakrętów przypominający literę "U" pokonujemy płynnie bez
zbędnego hamowania zgodnie ze strzałką na kolejnej ilustracji.

Optymalne pokonanie dwóch zakrętów 90 stopniowych w układzie "U".

Image

Największe przyspieszenie na wyjściu z drugiego zakrętu. Po kilkudziesięciu
przejazdach dojdziemy do wprawy i będziemy w stanie pokonać te zakręty
jedną prędkością... i to dużą.

Najbardziej skomplikowany zakręt na całym torze.

Image

Przed zakrętem hamujemy i ścinamy go skręcając w prawo by niemal
natychmiast odbić do wewnętrznej i szerokim łukiem po zewnętrznej zmierzać
do krótkiego odcinka prostej przed nawrotem. Ze względu na stopień
trudności tej partii toru powinno się ją pokonywać ze zredukowaną
prędkością zapewniającą przyczepność.

Prawy nawrót.

Image

Prawidłowe pokonanie nawrotu zapewni dojechanie maksymalnie blisko
zewnętrznej krawędzi toru i maksymalny skręt kół tak by przejechać
niemal przy samej oponie wyjeżdżając z powrotem na zewnętrzną. Oczywiście
można pokonać ten zakręt pięknym "bokiem" ale to wymaga dużej wprawy
w sterowaniu modelem i jest to zawsze strata czasu. Poślizg na tym samym
nawrocie trwa dłużej niż jazda z pełną przyczepnością.

Nietypowa szykana.

Image

Zakręt na pierwszym planie (dół zdjęcia) to na zawodach największy
spektakl poślizgów modeli. Jak wspomnieliśmy powyżej poślizg spowalnia
jazdę, co daje przewagę tym zawodnikom, którzy starają się jechać bez poślizgów.
Dojeżdżając do tego zakrętu zwalniamy (jeśli tego nie zrobimy model wpadnie
w poślizg) i w jego połowie ustawiamy auto tak by ściąć zakręt i następną partię
tej nietypowej szykany pojechać tzw. dżidą czyli na wprost.

Nawrót przed metą.

Image

Tu wyraźnie zwalniamy jeśli chcemy bez "wycieczek" poza tor dotrzeć na metę.
Ten nawrót ma tendencję do wynoszenia więc żeby utrzymać przyczepność
musimy zredukować prędkość. Na nawrotach często dochodzi do kolizji,
w tym do odwracania modeli. Warto więc czasem odpuścić sobie walkę
by np. w następnym okrążeniu na tym skorzystać.